Kapitalny mecz Świątek. Polka w finale Wimbledonu

Dodano:
Iga Świątek. Wimbledon 2025 Źródło: PAP/EPA / TOLGA AKMEN
Wielki sukces Igi Świątek. Polska tenisistka pierwszy raz w karierze awansowała do finału Wimbledonu.

W kapitalnym występnie w półfinale Iga Świątek pokonała Szwajcarkę Belindę Bencic 6:2, 6:0.

Polka zmierzy się w finale Amandą Anisimovą z USA, która po ciężkim boju wyeliminowała w 1/2 jedynkę światowego rankingu WTA Arynę Sabalenkę. Panie wyjdą na kort w sobotę o godzinie 17:00.

Iga Świątek w finale Wimbledonu

W środę Iga Świątek pokonała w ćwierćfinale Rosjankę Ludmiłę Samsonową w dwóch setach 6:2, 7:5.

W czwartej rundzie Wimbledonu polska tenisistka okazała się lepsza od 22-letniej zawodniczki z Danii Clary Tauson. Mecz zakończył się wynikiem 6:4 6:1.

W trzeciej rundzie przeciwniczką Polki była Amerykanka Danielle Collins. Tenisistka z Raszyna wygrała w dwóch setach 6:2 6:3.

W drugiej rundzie polska tenisistka okazała się lepsza od Amerykanki Catherine McNally. Mecz Świątek-McNally trwał prawie dwie i pół godziny i zakończył się wynikiem 5:7, 6:2, 6:1.

W pierwszej rundzie Wimbledonu po dobrym meczu Świątek pokonała w dwóch setach 22-letnią rosyjską zawodniczkę Polinę Kudiermietową.

Historyczna szansa Polki

Najlepsza polska tenisistka – pięciokrotna triumfatorka Wielkiego Szlema (cztery razy Rolland Garros, raz US Open) – najwyżej na Wimbledonie doszła w roku 2023 – do ćwierćfinału. Tym razem pobiła zatem swój rekord, a teraz stoi przed szansą historycznego zwycięstwa.

W 2012 roku do finału gry pojedynczej dotarła Agnieszka Radwańska. Po zaciętym pojedynku przegrała z Amerykanką Sereną Williams.

Wimbledon to jeden z czterech najważniejszych turniejów zawodowych rozgrywek tenisa, zarazem najstarszy i najbardziej prestiżowy. Rozgrywany jest na kortach trawiastych. Zawody rozgrywane są corocznie na przełomie lipca i sierpnia, czyli w połowie sezonu tenisowego. Podczas gdy standardowe turnieje trwają tydzień, wielka czwórka jest zawsze rozplanowana na dwa tygodnie. Ponadto, mężczyźni grają mecze nie do dwóch, lecz do trzech wygranych setów.

Źródło: DoRzeczy.pl
Polecamy
Proszę czekać ...

Proszę czekać ...

Proszę czekać ...

Proszę czekać ...